Nie. Ja (jakbyś mogła tak spojrzeć na to z innej strony i zauważyć) tylko pisałam prawdę. Napisałam Ci, że jesteś dość chamska dla innych i po co Ci tutaj konto, skoro nawet na większość pytań nie odpowiadasz, tylko dasz jakieś "yyy" (czyli bardzo rozwinięta odpowiedź, która doskonale świadczy o Twoim poziomie). Na moje pytanie odpowiedziałaś "spadaj", więc to znów było chamskie i tym mnie w pewnym sensie obraziłaś. Więc można by powiedzieć, że zaczęłaś pierwsza. Ja już mówiłam - zadałam Ci pytanie, Ty odpowiedziałaś - mógłby być koniec dyskusji, ale skoro chciałaś drążyć temat to ja po prostu Ci "pomagam". A co do tych Twoich szarych komórek, to po prostu jestem szczera i gdy widzę osobę niezbyt rozwiniętą to ja mówię co myślę. A to, że czasem robię to w sposób dość radykalny, to już inna sprawa. Zauważyłam, że po prostu bardziej to dociera do ludzi. A chyba o to chodzi, że jak chcę coś przekazać, to oczekuję, by to doszło do świadomości odbiorcy.Powiem Ci jeszcze, że jesteś hipokrytką, gdyż wyzywasz mnie, że rzekomo Cie obrażam (pytanie tylko - czym? prawdą?*), a robisz to samo ze mną. Ja cię od "debilek", "idiotek" i "dziwadeł" nie wyzywam. * martwi mnie to, że ludzie w tych czasach tak tragicznie postrzegają szczerość. Wszyscy chcą, żeby im jak najwięcej słodzić, mówić same komplementy, mówić, ze wszystko jest śliczne, ładne, piękne (a tak naprawdę tak nie jest). ja osobiście uważam, że krytyka jest bardzo potrzebna w życiu, bo wskazuje nam nasze wady. Nam, samym sobie, jest ciężko wykryć w sobie jakieś wady, ale któż by inny nie mógłby być w tym lepszy, jak inny człowiek? Dzięki świadomości naszych wad, my wiemy co możemy w sobie poprawić. Dlatego jak najbardziej - popieram krytykę. Ale nie taką, typu: "jesteś głupia, bo nie wierzysz w boga", tylko rozwiniętą i uzasadnioną. I nie zawierającej idiotycznych wyzwisk od jakich tylko, albo tekstów typu "zamknij dupę".
Nie. Ja (jakbyś mogła tak spojrzeć na to z innej strony i zauważyć) tylko pisałam prawdę. Napisałam Ci, że jesteś dość chamska dla innych i po co Ci tutaj konto, skoro nawet na większość pytań nie odpowiadasz, tylko dasz jakieś "yyy" (czyli bardzo rozwinięta odpowiedź, która doskonale świadczy o Pokaż całość