Wypytaj.pl

Wybaczcie anonimy, że wtrącę się w waszą wypowiedź, ale mam podobnie. Tzn. chodzi o kogoś, kto pisał że nawet na czacie pali się ze wstydu po otwarciu okna z rozmową i nie wie, co pisać. Z tym, że ja jak podam inne imię (mam jedno ulubione, które mi się bardzo podoba) to wtedy potrafię pisać i jest ok. Ale jak przedstawię się komuś swoim prawdziwym imieniem, to po prostu jakoś nie umiem pisać... bo ja nienawidzę swojego imienia, nie utożsamiam sie z nim przez to. Czy to będzie fair jak bede przedstawiać się innym imieniem? A jak kogoś poznam na dłużej tj. bede utrzymywać z nim kontakt to jak tak będzie..to będzie kłamstwo przecież

Wybaczcie anonimy, że wtrącę się w waszą wypowiedź, ale mam podobnie. Tzn. chodzi o kogoś, kto pisał że nawet na czacie pali się ze wstydu po otwarciu okna z rozmową i nie wie, co pisać. Z tym, że ja jak podam inne imię (mam jedno ulubione, które mi się bardzo podoba) to wtedy potrafię pisać i jest Pokaż całość

Do jakiego stopnia nie lubisz fetyszystów stóp czy czegokolwiek ? Dlaczego właściwie? A jakbyś np. miała chłopaka, siedziała z nim w pokoju, on na łóżku ty na krześle gadacie ze soba, on bierze twoje nogi do siebie i masuje, w skarpetkach, czułabys sie źle z tym?

Do jakiego stopnia nie lubisz fetyszystów stóp czy czegokolwiek ? Dlaczego właściwie? A jakbyś np. miała chłopaka, siedziała z nim w pokoju, on na łóżku ty na krześle gadacie ze soba, on bierze twoje nogi do siebie i masuje, w skarpetkach, czułabys sie źle z tym?

Sebastian był lepszy. Gdzie jesteś?? Co jest sprawcą tej zmiany... odpisz. Chyba nie acodin? Chryste jaka nudna jesteś czasem, albo mi coś dolega. W sumie ciekawe, jedno ciało a zupełnie jakby inny człowiek. Czy większość wchodzi w pełnoletność tak burzliwie? Przytul mnie :3

Sebastian był lepszy. Gdzie jesteś?? Co jest sprawcą tej zmiany... odpisz. Chyba nie acodin? Chryste jaka nudna jesteś czasem, albo mi coś dolega. W sumie ciekawe, jedno ciało a zupełnie jakby inny człowiek. Czy większość wchodzi w pełnoletność tak burzliwie? Przytul mnie :3

Po co czytasz książki jak jesteś inteligentna? Jeszcze Ci mało? Tyle od losu dostać i nie doceniać tego...

Po co czytasz książki jak jesteś inteligentna? Jeszcze Ci mało? Tyle od losu dostać i nie doceniać tego...

"A zresztą, próbuj. Według mnie to bezsensowne, ale możesz spróbować,  " no czemu bezsensowne;/ jak polubimy, to będzie bez znaczenia. A zresztą zobacz, czy taki np. przyszły inżynier, prawnik, lekarz, czy oni koniecznie muszą to lubić? Mogą czuć się świetnie w pracy, ale na razie muszą wkuwać zupełnie nudne rzeczy. Jakoś trudno mi uwierzyć, że ktoś lubiłby uczyć się skomplikowanych rzeczy bardziej niż moze definicji czy czegoś tam.. Wg mnie można próbować polubić, nie widzę w tym nic na siłę, chcę za jakiś czas wizualizować po wybraniu zainteresowań jak sprawia mi to frajdę. Przecież to 'tylko'umysł. Niby takie proste się wydaje, nie wiem już...

"A zresztą, próbuj. Według mnie to bezsensowne, ale możesz spróbować,  " no czemu bezsensowne;/ jak polubimy, to będzie bez znaczenia. A zresztą zobacz, czy taki np. przyszły inżynier, prawnik, lekarz, czy oni koniecznie muszą to lubić? Mogą czuć się świetnie w pracy, ale na razie muszą wkuwać Pokaż całość

Jak mniej więcej spędzasz każde dni? Godziny? Robisz cos pożytecznego dla siebie? Pisałaś, że uczysz się, to prawda ?

Jak mniej więcej spędzasz każde dni? Godziny? Robisz cos pożytecznego dla siebie? Pisałaś, że uczysz się, to prawda ?

Zgadzam się z anonimem, że ciężko znaleźć na IMVU kogoś "mrocznego". Też mam  konto i wyglądam tam dosyć mrocznie .Jak chcecie, możecie se do mnie podejść, ale musicie pierwsi zagadać bo ja sie nie lubie narzucać :D

Zgadzam się z anonimem, że ciężko znaleźć na IMVU kogoś "mrocznego". Też mam  konto i wyglądam tam dosyć mrocznie .Jak chcecie, możecie se do mnie podejść, ale musicie pierwsi zagadać bo ja sie nie lubie narzucać :D

Ebooka 300 stron w jeden dzień już nie dałabyś rady? A jak czytasz, ile gdzieś stron na godzine, czy czytając zdarza ci się przyłapać na tym, że w ogóle o czym innym myślisz ? Gdybyś np. zaczeła czytać o 6 rano, książka nie zaciekawiłaby cie aż tak, ale chciałabyś skończyć, to jakbyś rozłożyła to w czasie? W ogóle jak rozporządzać czasem, gdy np. wstaję o 8.. To ostatnie dotyczy książek autorów typu Osho lub o prawie przyciągania. Czyli raczej nie są to książki, które mnie pochłona wręcz, ale nie też nudne.. Nie widzi mi sie jakoś czytanie od rana do po południa, chcę nauczyć się rozdzielac czasem na czytanie(a wolno czytam...), filmy, czytanie artykułów dot. rozwoju, ego, ogólne łażenie po necie, youtube. Na razie tyle i co z tego, codziennie praktycznie żałuję zmarnowanego dnia.

Ebooka 300 stron w jeden dzień już nie dałabyś rady? A jak czytasz, ile gdzieś stron na godzine, czy czytając zdarza ci się przyłapać na tym, że w ogóle o czym innym myślisz ? Gdybyś np. zaczeła czytać o 6 rano, książka nie zaciekawiłaby cie aż tak, ale chciałabyś skończyć, to jakbyś rozłożyła to w Pokaż całość

To głupie pytanie, ale co mam robić za dnia? Czas za szybko mija :()

To głupie pytanie, ale co mam robić za dnia? Czas za szybko mija :()

Robin Cook, dobry gust proszę pani :3

Robin Cook, dobry gust proszę pani :3