Anonim
Nie mam pojęcia o czym ty pierdolisz.
GnRlies
Tak już jest. Wielu szaleńców jest nierozumianych.
Chwyć moją dłoń i zabierz mnie stąd.
Chcę Ci powiedzieć o czymś, czego dawno nie czułam. Chcę przekazać Ci prawdę, owianą tajemnicą kłamstw. Pragnę namalować Ci słońce. I wyryć na nim wolność. Wolność! To brzmi tak pięknie. Chcę wolności. Najwyższej z wartości. Ogień buzuje. Rozpalona namiętność czule głaszcze nasze ciała. A fałsz traci przykrywkę, w kołysce snów.
Nie mam pojęcia o czym ty pierdolisz.
Tak już jest. Wielu szaleńców jest nierozumianych.
Człowiek to dla mnie gorzej niż gówno.
Ludzi, którzy myślą w ten sposób, jest bardzo wielu. Na szczęście są osoby, które i do takich czują bezwarunkową miłość. Czasem mały gest wystarczy, aby najbardziej lodowate serce znów zaczęło kochać.
Daj swoją fotkę.
Nie mam innej, niż ta, która jest na profilowym na asku. Nie robię sobie zdjęć i raczej unikam sytuacji, w których ktoś miałby mi je robić.
Wcale nie szkoda. Jesteś wartościowym człowiekiem. Jesteś człowiekiem.
Jesteście cudowni. Jeśli myśląc "człowiek" myślisz o niezwykłej wartości, jesteś prawdziwym człowiekiem. Jesteś idealny/a.
Trzymam za Ciebie kciuki. Jak się czujesz? Martwię się o Ciebie.
To kochane, ale naprawdę, szkoda czasu na martwienie się o mnie. Poświęć czas sobie, jesteś tego wart/a. Jak się czuję? Sama nie wiem. Z jednej strony chciałabym skakać pod sufit, z drugiej boję się jak nigdy wcześniej. Nadal boli. Martwa i pełna życia.
On jest Twoim chłopakiem?
Nie, nie jest.
Jak wygląda twoja relacja z tym mężczyzną?
Boję się. Tak strasznie się boję. Między nami jest lepiej, niż kiedykolwiek. Z tego nie może wyniknąć nic dobrego. Zdaje się, że odkryliśmy to, co nas do siebie przyciąga. To niezwykle romantyczna relacja, której nie potrafię nazwać. On wciąż nie wierzy, że czuję do niego coś Pokaż całość
Trzymaj się Kochanie, jesteśmy z Tobą. Trzymaj się.
Jesteście tacy cudowni, nie wiem, jak dziękować Wam za te słowa. Bardzo Was kocham, mam łzy w oczach, czytając to.
Czy ból jest potrzebny, w naszym życiu? Jeśli tak, to dlaczego?
Ból to cholerstwo, które cicho wkrada się w nasze życie i rujnuje tyle, ile się da. Cierpienie nie jest potrzebne, jest absolutnie zbędne i nikomu nie życzę, aby się o tym przekonał. Ból o niewielkim natężeniu bywa przydatny, jednak tylko "ból", nie Pokaż całość
Głowa do góry <3
Kocham Was. Zaraz zwariuję. On kocha, ja kocham, ja robię z siebie idiotkę i znów wracamy do punktu wyjścia.