Na to pytanie nie da się odpowiedzieć w dwóch słowach, więc wybaczcie, jeśli się trochę rozpiszę. Otóż popieram PO, gdyż jest to partia, która jest rozsądną alternatywą i stoi pomiędzy PiS-em, a SLD. Jest złotym środkiem w polskiej polityce. Po drugie, rząd Platformy pokazał, że potrafi rządzić, kraj się rozwija, powstają nowe lotniska, autostrady, drogi lokalne, stadiony i inne inwestycje. Wreszcie w kraju się coś dzieje, nie ma zastoju, tak jak w poprzednich latach rządów innych partii. Po trzecie, mamy prezydenta z PO, który dba o interesy Polski na arenie międzynarodowej, potrafi wiele spraw wynegocjować, jest bardzo ciepłym, przyjaznym człowiekiem. Dzięki tej kombinacji ciągle zyskujemy w oczach innych krajów, w końcu stajemy się ważnym państwem w Europie, a nie zaściankowym ciemnogrodem katolickim, który nie widzi nic, poza Kościołem. Stajemy się nowoczesnym państwem. Po czwarte - popieram PO, ponieważ ma największe szanse wygrania z PiS-em, a wygrana PiS-u byłoby najgorszą rzeczą, która mogłaby nas spotkać. Zrobilibyśmy krok wstecz, zatrzymalibyśmy się na kilka lat, kraj by się nie rozwijał, bo najważniejsze dla rządu byłoby wyjaśnienie katastrofy smoleńskiej, za wszelką cenę obwiniając za to Rosjan i rząd.
Na to pytanie nie da się odpowiedzieć w dwóch słowach, więc wybaczcie, jeśli się trochę rozpiszę. Otóż popieram PO, gdyż jest to partia, która jest rozsądną alternatywą i stoi pomiędzy PiS-em, a SLD. Jest złotym środkiem w polskiej polityce. Po drugie, rząd Platformy pokazał, że potrafi rządzić, Pokaż całość