Wypytaj.pl

Próbujesz w dość niedojrzały sposób mnie "zagiąć" jak chcesz coś udowodnić to twoja sprawa... A w temacie to tyle że : uczucia to to jak człowiek na coś reaguje, łopatologicznie, nie jestem osobą z predyspozycjami by ci to tłumaczyć, ale przytoczmy sobie pojęcie bycia "człowiekiem" w znaczeniu bardziej artystycznym, ktoś może być ludzki, to oznacza że ma właśnie "uczucia" nie jest "bezduszny" same pojęcia oddalone od nauki, ale o to tu chodzi Panie i Panowie! Świat to nie tylko materia, to też to co tworzymy my, a nasze największe dzieło to my sami, stworzyliśmy świat w którym jedni płaczą, inni się cieszą, działamy wspólnie, tworzymy cywilizację. I ważnym jest by pamiętać o drugim człowieku, bo to zwyczajnie "ludzkie"

Próbujesz w dość niedojrzały sposób mnie "zagiąć" jak chcesz coś udowodnić to twoja sprawa... A w temacie to tyle że : uczucia to to jak człowiek na coś reaguje, łopatologicznie, nie jestem osobą z predyspozycjami by ci to tłumaczyć, ale przytoczmy sobie pojęcie bycia "człowiekiem" w znaczeniu Pokaż całość

I o to tu chodzi. Gdy się czegoś nie rozumie to się tego nie powinno podważać. Można badać, studiować, kształtować poglądy, ale nie osądzać. 

I o to tu chodzi. Gdy się czegoś nie rozumie to się tego nie powinno podważać. Można badać, studiować, kształtować poglądy, ale nie osądzać. 

To przenośnia, chodzi wyłącznie o uczucia... A naumyślne podchodzenie do czegoś dosłownie może mieć zgubne skutki, tyle w tym temacie.

To przenośnia, chodzi wyłącznie o uczucia... A naumyślne podchodzenie do czegoś dosłownie może mieć zgubne skutki, tyle w tym temacie.

Nie mam nic Psze Anonima... Zwyczajnie uwzględniłam prawdopodobieństwa, nie celowałam w żadnym wypadku ku temu by kogoś urazić, i mogę przeprosić lecz nie czuję się wcale winna, bo w racjonalnym toku myślenia nie jestem... Nie sądzę także, ale to już moja osobista opinia, że powinieneś podchodzić tak uczuciowo i impulsywnie do czegoś czego tak na dobrą sprawę nie odebrałeś poprawnie. W sprawie nietolerancji: Jestem prawdopodobnie najbardziej tolerancyjną osobą na ziemi, jeżeli nie podoba ci się to że jestem transseksualistką: Szanuję to jak najbardziej, ale, sprawa ma się zupełnie inaczej jeżeli wydajesz opinię na coś czego nie rozumiesz w pełni, to zwyczajnie uprzedzone ocenianie bez wyobraźni, i tym ranisz osoby do których ów pogląd kierujesz... A w sprawie osób z autyzmem: zwyczajnie osoba z tą przypadłością nie widziałaby sensu w moich poczynaniach i to by ją usprawiedliwiało, ale zarazem i wykluczało z tego tematu bo jak wspomniałam; gdy czegoś nie potrafisz pojąć, to uwzględnij fakt że zwyczajnie nie masz na ten moment predyspozycji do wydania tak prostej opinii. 

Nie mam nic Psze Anonima... Zwyczajnie uwzględniłam prawdopodobieństwa, nie celowałam w żadnym wypadku ku temu by kogoś urazić, i mogę przeprosić lecz nie czuję się wcale winna, bo w racjonalnym toku myślenia nie jestem... Nie sądzę także, ale to już moja osobista opinia, że powinieneś podchodzić Pokaż całość

Nie udaję, Jestem sobą, tym kim się czuje w sercu. A ty z kolei jesteś pozbawiony/na wyobraźni skoro nie potrafisz pojąć ludzkich uczuć, No chyba że masz autyzm wtedy w ogóle nie masz co zabierać głosu w tych sprawach :3 Osoba jest w umyśle, w mózgu... Zresztą, czy ja cię krzywdzę tym faktem? Każdy ma prawo być kim chce. A skoro jesteśmy już w temacie oceniania to nie żeby coś, ale jesteś kimś kto jak ciota ukrywa się pod anonimem i mówisz mi kim mam być... Tak więc afiszujesz się swoimi nie najlepszymi cechami :3. Pozdrawiam.

Nie udaję, Jestem sobą, tym kim się czuje w sercu. A ty z kolei jesteś pozbawiony/na wyobraźni skoro nie potrafisz pojąć ludzkich uczuć, No chyba że masz autyzm wtedy w ogóle nie masz co zabierać głosu w tych sprawach :3 Osoba jest w umyśle, w mózgu... Zresztą, czy ja cię krzywdzę tym faktem? Każdy Pokaż całość

Dla tego że matka urodziła przede mną już trzy kobity, i chyba jej się układy rozrodcze skończyły :< zamiast tego mam dyferencjał z Fiata Multipla :<

Dla tego że matka urodziła przede mną już trzy kobity, i chyba jej się układy rozrodcze skończyły :< zamiast tego mam dyferencjał z Fiata Multipla :<

Dłonie są takie se, nie dbam o nie... Ciągle pokrwawione, skóra poszarpana i pozrywana, nic wielkiego. Brzuch też średnio, ciągle jest wzdęty i nieproporcjonalnie duży jak na moją posturę, a w ciążę zajść nie mogę. Policzki również nie są jakieś szczególne, pyzate, okropna cera bez piegów, mało blada, jak tutaj je lubić?

Dłonie są takie se, nie dbam o nie... Ciągle pokrwawione, skóra poszarpana i pozrywana, nic wielkiego. Brzuch też średnio, ciągle jest wzdęty i nieproporcjonalnie duży jak na moją posturę, a w ciążę zajść nie mogę. Policzki również nie są jakieś szczególne, pyzate, okropna cera bez piegów, mało Pokaż całość

On jest babą? A ty z kolei piszesz z anonima, może to ty jesteś "baba"?

On jest babą? A ty z kolei piszesz z anonima, może to ty jesteś "baba"?

Ani jedno, ani drugie... Piję mleko, czasami w formie "kakauka" okazyjnie sok albo coś gazowanego, a leki popijam codziennie wodą.

Ani jedno, ani drugie... Piję mleko, czasami w formie "kakauka" okazyjnie sok albo coś gazowanego, a leki popijam codziennie wodą.

Skoro już o tym mowa, pozwolę sobie przytoczyć cytat Dopupnego banana: "*Ciamk, *Ciamk, *Ciamk... *Mlask, *Mlask, *Mlask..."

Skoro już o tym mowa, pozwolę sobie przytoczyć cytat Dopupnego banana: "*Ciamk, *Ciamk, *Ciamk... *Mlask, *Mlask, *Mlask..."