Nie wnikam w miłość innych osób, jeśli chcą to niech się żenią, mnie to tam rybka. Chociaż sama bym brzydziła się traktować moją kobietę jako męża(oczywiście teoretycznie, bo pociągają mnie tylko faceci). Ale czy powinny być legalne? Sama nie wiem, z jednej strony tak, bo sama uważam, że i bez tego taka miłość by istniała, poza tym i tak by był ten "zły wpływ na dzieci", ponieważ one są światkami czegoś o wiele gorszego niż zawarcie takiego małżeństwa, który tak naprawdę jest tylko świstkiem papieru(tu należy napomknąć, iż bez bierzmowania też możecie mieć żonę/męża kretyni jedni -.-). A dlaczego nie powinien być legalny taki związek? Hymmm... Może dlatego, że boję się o "ucywilizowanie cywilizowanego kraju", byłby to kolejny krok w zrobieniu z Polski USA(może tylko w kilku stanach to jest legalne, nie wiem, na bieżąco z polityką zagraniczną nie jestem xD). A tam ciekawe rzeczy się wyczynia. Polak ma to do siebie, że "dasz palec wezmą całą rękę", za kilka lat byłyby protesty o zalegalizowanie broni, a jeszcze potem hasła w mediach "Napad na szpital-dwunastolatek nie przyznaje się do winy", "Nie dali leków przeciwbólowych-zapłacili za to życiem", "To taty broń, u mnie w rodzinie to prawie każdy ma, ja tylko chciałem nauczyć się strzelać, a ludzie to taki fajny cel, bo się ruszają" "Broń dostępna dla każdego dorosłego(18 lat zgodnie z prawem-tak tylko przypominam :)) człowieka. Czy to dobry krok państwa?!". No a poza tym to martwiłabym się też o te pary. Nasz naród nie jest zbyt tolerancyjny i to, iż prawnie mogliby całować się w parku itp. nie oznacza, że otoczenie by im na to pozwoliło. Czasem lepiej schować coś, mimo iż jest to legalne :)
Nie wnikam w miłość innych osób, jeśli chcą to niech się żenią, mnie to tam rybka. Chociaż sama bym brzydziła się traktować moją kobietę jako męża(oczywiście teoretycznie, bo pociągają mnie tylko faceci). Ale czy powinny być legalne? Sama nie wiem, z jednej strony tak, bo sama uważam, że i bez tego Pokaż całość