Wypytaj.pl

xD a no nosze kostke do gry w piórniku ale to raczej tak żeby była, a nie żeby przynosiła szczęście

xD a no nosze kostke do gry w piórniku ale to raczej tak żeby była, a nie żeby przynosiła szczęście

Nie, bez przesady.

Nie, bez przesady.

Nieeeeeee, nie jestem naiwny

Nieeeeeee, nie jestem naiwny

Nie. Nie wierzę w to aby przedmioty dawały szczęście. Można w to wierzyć ale ja stety niestety jestem na nie.

Nie. Nie wierzę w to aby przedmioty dawały szczęście. Można w to wierzyć ale ja stety niestety jestem na nie.

Nie :) Nie wierze jakoś w te wszystkie czarne koty, lustra, drabiny, parasole, koniczyny,medaliony,bransoletki i inne jak to pewna osoba mówi 'zabobony' ;D

Nie :) Nie wierze jakoś w te wszystkie czarne koty, lustra, drabiny, parasole, koniczyny,medaliony,bransoletki i inne jak to pewna osoba mówi 'zabobony' ;D

Gdyby coś miało przynieść mi szczęście, to tylko dlatego, że w to wierzę.

Gdyby coś miało przynieść mi szczęście, to tylko dlatego, że w to wierzę.

Wierzę. 

Wierzę. 

nie. ;) nie wierzę, że byle jaki przedmiot, amulet czy tam talizman ma jakąś moc.

nie. ;) nie wierzę, że byle jaki przedmiot, amulet czy tam talizman ma jakąś moc.

Wierzyłam, że bransoletka przyniesie mi szczęście i nic.
Wierzyłam, że naszyjnik przyniesie mi szczęście i nic.Wierzyłam, że pluszak przyniesie mi szczęście i nic.
Mogę tak wymieniać długo. Miałam dużo "amuletów", ale nic nie przyniosło mi tak naprawdę szczęścia. Mam wrażenie, że mojemu marnemu życiu już nic nigdy nie przyniesie szczęścia...
A jeśli miałabym odnosić się dosłownie do pytania, to uważam, że przedmiot nie może przynosić szczęścia. Tak samo jak zresztą te wszystkie osoby, które rzekomo przepowiadają przyszłość, a to spełnia się. Otóż nie, takie rzeczy nie istnieją! To tak zwana autosugestia - ktoś powie ci rzekomą przyszłość, a to się spełni, bo uwierzyłeś (odnośnie tych ludzi). Tak samo jest z przedmiotami, które ponoć przynoszą ci szczęście - wierzysz, że przyniesie ci szczęście, więc wierzysz w siebie, co sprawia, że jest większa możliwość, co do czegoś co chcesz, np. chcesz skoczyć ze spadochronem; boisz się, że coś się stanie; znajdujesz jakąś rzecz i wierzysz, że przyniesie ci szczęście; skaczesz, bo dodało ci to odwagi i wierzysz, że nic ci się nie stanie.Podobnie jest z przesądami (nieszczęśliwe, np. czarny kot, rozbite lustro; ale i szczęśliwe, np. czterolistna koniczyna). Może zauważyłeś, że osoby, które w to nie wierzą nie odczuwają pozytywnego, czy negatywnego skutku. Oto powód - ludzie wierzą i działa na nich autosugestia, tj. bodajże czarny kot przejdzie ci drogę; wierzysz, że będziesz miał pecha i tak się dzieje. Tak samo jest z szczęśliwymi.
Są też inne przykłady, ale nie będę ich wymieniać, bo ich jest stanowczo za dużo. Wystarczy zagłębić się trochę w psychologię...

Wierzyłam, że bransoletka przyniesie mi szczęście i nic.
Wierzyłam, że naszyjnik przyniesie mi szczęście i nic.Wierzyłam, że pluszak przyniesie mi szczęście i nic.
Mogę tak wymieniać długo. Miałam dużo "amuletów", ale nic nie przyniosło mi tak naprawdę szczęścia. Mam wrażenie, że Pokaż całość

niee to same zabobony;p

niee to same zabobony;p