Trudno powiedzieć, jedno i drugie cenię. Napiszę tak: wolę malować, ale ze względu na koszty (jak wiadomo płótna, oleje, pędzle i inne rzeczy trochę kosztują) oraz czas częściej fotografuję. Brak mi tych spokojnych wieczorów, kiedy to siadałam, malowałam i nic więcej się nie liczyło. Jeśli chodzi o sferę czysto wizualną, to bardziej doceniam malarstwo (głównie realizm w malarstwie holenderskim).
Trudno powiedzieć, jedno i drugie cenię. Napiszę tak: wolę malować, ale ze względu na koszty (jak wiadomo płótna, oleje, pędzle i inne rzeczy trochę kosztują) oraz czas częściej fotografuję. Brak mi tych spokojnych wieczorów, kiedy to siadałam, malowałam i nic więcej się nie liczyło. Jeśli Pokaż całość