Hmmm... Zależy od tego kim ona jest i jakie pytania zadaje. Jeżeli jest ona kimś kogo szanuję to trudno będzie mnie zdenerwować. Jeśli natomiast jest to człowiek, którego nie lubię to nawet sam widok wnerwia... Ważne jest też to, czy ona przesadnie naciska na mnie chcąc wiedzieć jedną mało ważną informacją. W takim wypadku odpowiedź brzmi-jak najbardziej tak. A co do odpowiedzi na te pytania... Zależne od dnia-jeśli mi się nudzi i w moim mózgu rodzi się nienasycona potrzeba grzania się z kogoś-odpowiedzi będą wkurzał ją a nie mnie. Ja będę mieć polewkę z tego... Jeśli natomiast jestem czymś zajęta i mimo to mam czas odpowiedzi-nie robię tego.
Hmmm... Zależy od tego kim ona jest i jakie pytania zadaje. Jeżeli jest ona kimś kogo szanuję to trudno będzie mnie zdenerwować. Jeśli natomiast jest to człowiek, którego nie lubię to nawet sam widok wnerwia... Ważne jest też to, czy ona przesadnie naciska na mnie chcąc wiedzieć jedną mało ważną Pokaż całość