Wypytaj.pl

często ma katarek :-(

często ma katarek :-(

WIesz teraz jest tak jak księdzy w łapie nie dasz, to nic nie masz...Mieliśmy problemy, rodzice nie pozwalali Nam się spotykać, kazali się uczyć, a my się baardzo kochaliśmy i stwierdziliśmym, że dziecko da nasz szczęscie, a co będzie to będzie :Ppozdrawiam :-]

WIesz teraz jest tak jak księdzy w łapie nie dasz, to nic nie masz...Mieliśmy problemy, rodzice nie pozwalali Nam się spotykać, kazali się uczyć, a my się baardzo kochaliśmy i stwierdziliśmym, że dziecko da nasz szczęscie, a co będzie to będzie :Ppozdrawiam :-]

Koleżanki były w szkou, te dalsze pewnie plotkowały, że jestem taka i siaka, te bliżesze się cieszyły i wspierały mnie, nauczyciele pewnie też gadali, a wychowaczyni zawsze się pytała jak się czuje i w ogóle, nie narzekam :P

Koleżanki były w szkou, te dalsze pewnie plotkowały, że jestem taka i siaka, te bliżesze się cieszyły i wspierały mnie, nauczyciele pewnie też gadali, a wychowaczyni zawsze się pytała jak się czuje i w ogóle, nie narzekam :P

Wiesz, co Kaja miała 6 misięcy jak poszła do żłobka i w sumie to jeszcze nic nie rozumiała, płakała wtedy gdy Panie dawały ją do Kojca, bo nauczona była na rękach, ale po czasie stała się spokojniejsza, ja jestem zadowolona, Kaja z chęcią idzie żłobka, ma swója ulubioną Panią :-), hm... rady ja zawsze przed pójciem do bawialni daje Kajusi buzi, tak z automatu zawsze daje mi buzi i sobie idze, ja w sumie płakałam we wrzesniu, bo Kaja całe wakacje nie chodziła do żłobka i gdy przyszła we wrześniu okazało się, że dali ją do maluszków, a jej cała gruba zeszła do średniaków i wtedy płakała, a ja razem z Nią, ale teraz chodzi do swojej starej grupy i jest wszystko dobrze. Musisz być silna i Nastawiaj mała, że pójdzie do dzieci, gdzie jest  baaardzo dużo zabawek, że nauczy się nowych pisoenek i wierszyków :-)pozdrawiam :-]

Wiesz, co Kaja miała 6 misięcy jak poszła do żłobka i w sumie to jeszcze nic nie rozumiała, płakała wtedy gdy Panie dawały ją do Kojca, bo nauczona była na rękach, ale po czasie stała się spokojniejsza, ja jestem zadowolona, Kaja z chęcią idzie żłobka, ma swója ulubioną Panią :-), hm... rady ja Pokaż całość

hm... jeżeli za szczęście można brać zdrowe dziecko, wspaniałe dzieciństwo i super przyjaciół to tak :-), choć często mam dołki ale chyba każdy je ma.

hm... jeżeli za szczęście można brać zdrowe dziecko, wspaniałe dzieciństwo i super przyjaciół to tak :-), choć często mam dołki ale chyba każdy je ma.

Różowy :-)

Różowy :-)

odpowiedziałam już na www.sofijaa.fbl.pl :-)) Jak masz jakieś pytania to śmiało pisz :-)Pozdrawiamy :)

odpowiedziałam już na www.sofijaa.fbl.pl :-)) Jak masz jakieś pytania to śmiało pisz :-)Pozdrawiamy :)

zależy jak pracują, raczej Ja się Nią zajmuje, ale gdy potrzebuje gdzieś wyjść to zostaną z Nią na określony czas. Najbardziej pomagali mi w pierwszych miesiącach życia Kai.

zależy jak pracują, raczej Ja się Nią zajmuje, ale gdy potrzebuje gdzieś wyjść to zostaną z Nią na określony czas. Najbardziej pomagali mi w pierwszych miesiącach życia Kai.

Mam świetnych przyjaciół, którzy akceptują Kajke i mówią na siebie "Ciocia" czy "Wujek" :-)), jest takim małym pupilkiem wszystkich :-)

Mam świetnych przyjaciół, którzy akceptują Kajke i mówią na siebie "Ciocia" czy "Wujek" :-)), jest takim małym pupilkiem wszystkich :-)

Oni od początku mówili, że Nam pomogą, nie wkurzali się ani nic, przyjeli to godnie .

Oni od początku mówili, że Nam pomogą, nie wkurzali się ani nic, przyjeli to godnie .