Anonim
Temarin nic nie mówił, że Andzia odpisała.
silk
Napisał mi w sms, że dostał, więc pewnie dzisiaj to się stało i jak będzie miał czas to wejdzie na wypka i napisze wszystko o tym, co Andzia mu w liście napisała.
Temarin nic nie mówił, że Andzia odpisała.
Napisał mi w sms, że dostał, więc pewnie dzisiaj to się stało i jak będzie miał czas to wejdzie na wypka i napisze wszystko o tym, co Andzia mu w liście napisała.
Dziękuję, że się odważyłaś napisać do pani Marzeny.
Nom ja też jestem dumna z siebie, ale jak Tem dostal ten list to w sumi niepoczebnie. :p
Co napisałaś?
Baaaardzo długi sms w poważnym tonie, właśnie odpisała mi Andzia ze swojego numeru że wszystko u niej super i że nie wchodziła ostatnio na wypa, bo nie było pytań. A, no i że odpisała Temarinowi na list, dlaczego ja to przegapiłam? :O
bhnjm
Napisałam długi sms do pani Marzeny, z zapartym tchem czekam na odpowiedź.
Proszę, napisz do Marzenki co z Setton.
Zaraz, muszę zebrać myśli...
Nie. Wyobrażają sobie śmierć jak wieczny sen.
To nie jest sen, bo w śnie czasami są przebłyski rzeczywistości, poza tym też mamy świadomość, bo większość czasu snu śnimy... Więc źle sobie wyobrażają...
Jakie cechy charakteru są według Ciebie najbardziej przydatne w codziennym życiu?
*trzęsę się zresztą prawie cały czas, nie wiem co ze mną. Mam patologiczne niedobory magnezu...? To możliwe, piję bardzo dużo kawy.
Czy czujesz odpowiedzialność za zanieczyszczanie środowiska?
*Trzęsę się jak się zastanawiam co z Settką
Mam dziwne przeczucie, że Setton nie żyje.
Ja też. Jak myślę to aż mną trzęsie. Dzisiaj albo jutro chyba napiszę smsa z zapytaniem o to do pani Marzeny. Ale nie, ja się trzęsę w sumie. Może dałabym tu jej numer, a ktoś z Was odważyłby się napisać do niej?
Przecież samobójcy marzą o utracie świadomości. Nie uogólniaj.
Nikt nie marzy, oni po prostu są za głupi i zbyt mało świadomi żeby zdać sobie sprawę z tego, co to tak naprawdę oznacza... Wyobrażają sobie dryfowanie na chmurce jako śmierć.