Potrąciłaś/eś pieszego w środku nocy, na odludnej szosie. Poszkodowany nie przeżył. Wypadek nastąpił z Twojej winy, ale nie ma na to świadków. Uciekasz, czy przyznajesz się do winy?
Przyznaję się do winy.
Obawiasz się ludzi przebieglejszych i inteligentniejszych od siebie?
Ludzie przebieglejsi i inteligentniejsi od siebie. Ludzie inteligentniejsi od siebie. Ludzie inteligentniejsi od samych siebie. Dziwne, nie powiem...
Nie, skądże...
Stoisz po jasnej stronie mocy, czy po ciemnej?
Odpowiadałam już na to pytanie.
Lubisz, gdy ktoś Cię podrabia, bo stanowi to potwierdzenie Twojego sukcesu, czy wręcz przeciwnie - nienawidzisz tego?
Zawsze bawił mnie fakt, iż ludzie potrafili pożyczać pewne cząstki moich zachowań i wszystkiego, co wykreowałam...
Masz dzisiaj zły dzień?
Niekoniecznie.
Stoisz po jasnej stronie mocy, czy po ciemnej?
Uważam, że po jasnej, ale na pewno znalazłby się ktoś, kto uparcie wierzyłby, iż po ciemnej.
Budzisz się pewnego ranka i masz wrażenie, że cała Twoja rodzina została podmieniona na ich nieidealne sobowtóry. Co robisz w takiej sytuacji?
Żyję dalej. Nie wiem cóż innego mogłabym w takiej sytuacji uczynić.
Myślałaś/eś kiedyś nad pójściem do wojska?
Nie, nigdy.
@Brrr33 pyta: „Myślisz, że poznanie człowieka to bezwzględna kwestia czasu, czy sytuacji w jakich go widzisz?”
Szczerze mówiąc - różnie bywa, ale czas też robi swoje.
Nikogo nie obserwuje
