Ouseree
Ja z niemieckiego uczę się jakichś durnych rzeczy. Nie umiem się przedstawić, a umiem powiedzieć "W ubikacji można robić siku", albo tego pokroju rzeczy. :D Nie lubię tego języka, ale przedmiot jest przyjemny. Mamy fajną panią, zawsze daje nam 15 minut wolnego. 30 minut lekcji, a później róbta, co chceta. ;)
probable
Haha :D To fajnie macie. U nas na francuskim przez całą lekcję nabijamy się z nauczycielki, bo taka śmieszna jest, ale nie umie nas nauczyć i potem pyta trudnych rzeczy albo kartkówki robi, ale kartkówki to raz-dwa w półroczu. Ale niezłą jazdę z niej mamy na lekcjach. :P