Jezusie... Babciu ! Jaki ty przykład dajesz wnukom? Jak ty się wyrażasz?
Miłością każdego rodzaju... Kocham go jako artystę i jako człowieka... Jest niesamowity... Przystojny geniusz muzyki... Kocham, wielbię, pożądam, szanuję, tęsknie (choć go nigdy nie spotkałam, to jakoś tak irracjonalnie za nim tęsknię o.0)....
Jakoś, trudno określić, co do niego czuję ^^ No chyba, że wleziesz mi do głowy^^
Jezusie... Babciu ! Jaki ty przykład dajesz wnukom? Jak ty się wyrażasz?
Miłością każdego rodzaju... Kocham go jako artystę i jako człowieka... Jest niesamowity... Przystojny geniusz muzyki... Kocham, wielbię, pożądam, szanuję, tęsknie (choć go nigdy nie spotkałam, to jakoś tak irracjonalnie za Pokaż całość