Ciężko jest udzielić ostatecznej odpowiedzi. Myślałem nad tym chwilę i co raz gdy już chciałem podać mój typ coś mi mówiło, że nie uwzględniłem jeszcze takiej czy innej zalety pory roku zepchniętej w "rankingu" na drugie miejsce. Sądzę, że wczesna jesień będzie najlepszym i najsprawiedliwszym wyborem. Przemówiły za nim osobiste przeżycia, a z powodów którymi szerszej publiczności mógłbym uzasadnić wybór, niech będą promienie słońca o specyficznej barwie (jestem fotografem, stąd dostrzegam takie szczegóły, jak sądzę), i dni które swoją ciepłotą nadają się idealnie do chodzenia po górskich szlakach.
Ciężko jest udzielić ostatecznej odpowiedzi. Myślałem nad tym chwilę i co raz gdy już chciałem podać mój typ coś mi mówiło, że nie uwzględniłem jeszcze takiej czy innej zalety pory roku zepchniętej w "rankingu" na drugie miejsce. Sądzę, że wczesna jesień będzie najlepszym i Pokaż całość