cysiaczek
- Oj współczuję. Sama wiem jak to stracić bliskie zwierzątko. Co prawda nie miałam i nie mam psa, ale doznałam straty świnki morskiej, którą naprawdę kochałam. Ale najważniejsze jeśli będziesz jej/mu okazywać dużo miłości ;). Mój poniedziałek dziwnie, ale był udany... Skrócili nam lekcje, odwołali sprawdzian z wf-u i miałam szczęśliwy numerek, więc nie byłam pytana ;)
meynashi
No o azdroszcze ; * . Jej ;)) To suczka ;))