" Obserwuję ich znowu.
Jest maj, więc zachowują się bujnie, bzowo.
To już inni. Tamci już nie lepią bałwanów.
Ale ci też nie wiedzą,
że akurat są szczęśliwi
i że już za chwilę będą tęsknić niedosiężnie
do tej właśnie chwili.
Do zapachu młodego ciała,
do szybkiego kroku,
do jęków wydawanych z rozkoszy, nie z bólu.
Już za chwilę zamiast z kina
będą wychodzili z życia.
Zawsze jest zbyt wcześnie,
by pojąć, że się jest szczęśliwym.
To przychodzi potem i przedtem:
że się było i że się będzie,
we wspomnieniu i w obietnicy.
Pada na nich śnieg,
sypią się na nich płatki bzu..."
Jak myślisz- jakie cechy charakteru widzi w Tobie człowiek spotykający Cię po raz pierwszy (zostajesz oceniony przez wygląd)?
Myślę, że to mimo wszystko zależy od tgeo jak ktos patrzy, bo to on wyciąga wnioski. Gdyby ktoś patrzył na mnie, tak jak ja oceniam innych ludzi z wyglądu, to zobaczyłby przede wszystkim to, że jestem nieśmiała( łatwo to wyczytać z postawy człowieka:P)
