Anonim
odchodzi do Ciebie na ulicy pewien facet, prosi o parę złotych. Wygląda na trochę biednego, chwieje się na nogach. Sam/a nie wiesz czy pił alkohol, czy może ma jakiegoś problemy z nogami. Nie wiesz nic, jest to nie znajomy człowiek. Zakładając że masz przy sobie około 50 złotych drobnymi, dajesz mu jakieś pieniądze samolubie jebanyy?
iamyoursin
miło mi ;) lubię być samolubem jebanym , a co do faceta sądzę ,że bym dała albo zaproponowała jedzenie .