hmm... nie za bardzo, ponieważ uważam, że człowiek ma duzy wpływ na swój los i przyznaję rację powiedzieniu "Jak sobie poscielesz, tak się wyspisz". W przeznaczenie wierze jedynie w przypadku ciężkiej choroby i śmierci (ale tylko smierci naturalnej, ze starości albo choroby), bo jak ktoś np. jedzie za szybko w niebezpiecznym miejscu, to robi to świadomie i to już wg mnie nie jest przeznaczenie, że sie zabije, bo przecież wiedział że powinien być ostrozny. Wiem, trochę to wszystko pokręciłam, ale mam nadzieję że zrozumiesz o co mi chodzi.
hmm... nie za bardzo, ponieważ uważam, że człowiek ma duzy wpływ na swój los i przyznaję rację powiedzieniu "Jak sobie poscielesz, tak się wyspisz". W przeznaczenie wierze jedynie w przypadku ciężkiej choroby i śmierci (ale tylko smierci naturalnej, ze starości albo choroby), bo jak ktoś np. Pokaż całość