Anonim
A wiec dla mnie bez sensu jest jakby ktoś wizualizował, że lubi zbieranie znaczkow, gre w koszykówkę, spacery, szachy itd. itd. itd. Bo to albo się lubi, albo nie. Nie ma sensu się zmuszać. Inaczej myślę jednak o nauce, wykształceniu, pasjach które dają coś więcej niż satysfakcję i przyjemność. Jak już polubimy nawet sztucznie zrozumiemy, że TO JEST TO w czym chcemy sie kształcić, mimo że właśnie sztucznie wywołane prawem to zainteresowanie, to jakie to juz ma znaczenie, jeśli już polubimy ? Chcę korzystać do czasu polubienia tego.
Varna
Jeśli tak można, nie ma znaczenia.