Anonim
Heil Hitler!
Varna
Pjona, żółwik, czy co tam chcesz.
Zawodzę wielu i tak dalej, ale na każdego przychodzi czas, i tak dalej. To mój ostatni wpis na wypytaj i życzę wszystkim owocnej pracy z prawem przyciągania, może brak dostępu do moich porad sprawi, że zaczniecie czytać. W ten sposób dowiecie się więcej, przyciągać będziecie skuteczniej i macie pewność, że nie zostaniecie wprowadzeni w błąd, lub zarażeni moim pesymizmem. Powoli odkrywam uroki wolności. Absolutnie zabraniam się o mnie martwić. Umrzeć - nie umrę na pewno, nie z własnej ręki, spokojna o to głowa. Postanowiłam odejść, bo niewygodny jest dla mnie fakt, że całkowicie utraciłam anonimowość, wypytaj wpędza mnie w paranoję, a każdy dzień bez wypytaj jest lekiem dla mojej duszy. Dość przeszłości. Absolutnie, adios. ~
Heil Hitler!
Pjona, żółwik, czy co tam chcesz.
Przeglądając kiedyś forum o depresji itp. znalazłam pytanie ''Jakby wyglądał twój list pożegnalny''. Jakaś dziewczyna napisała że wcale nie pisałaby że się zabija tylko że gdzieś wyjeżdża i rodzina ma jej nie szukać. Myślisz że to dobre rozwiązanie?
Nie. Wierzę w jej dobre intencje, ale to prawdziwe świństwo. Oczywiste, że rodzina jej będzie szukać i do końca życia będzie mieć cichą nadzieję, że jednak wróci. Niespełniona nadzieja to straszne uczucie, a to właśnie poczują wszyscy, który ją kochali, w dniu swojej śmierci.
Co robiłaś, aby usunęli konto, wysyłasz mail , priv?
Nawet jeśli to kompletna bzdura co zaraz napiszę, to czy to egoizm z mojej strony (myśl sama z siebie się pojawiła)? No bo jak wtedy wrzuciłam facetowi, który żebrał 2 złote, to potem miałam coś ok. 10, a tak to zazwyczaj złotówka, dwa złote. Może to sposób na pierwszy milion, w cudzysłowie ... Pokaż całość
Dobro zawsze wraca, kocie.Czyń tak dalej.
Co oznacza Twój avatar?
R + czyli logo zespołu Rammstein.
Czemu nigdy nie chciałaś napisać co konkretnego osiągnęłaś dzięki prawu przyciągania?
Bo dość głupio mi tu wylewać uczucia, ale kto kumaty, pewno się skapnie, z czym związane były te najbardziej "okazałe" osiągnięcia. Z tych drobniejszych, być może jesteście świadkami. Pragnęłam schizofrenii, nie? Na waszych oczach afirmowałam. Wszechświat mnie posłuchał, ale jednak nie chciał Pokaż całość
3 lata od katastrofy smoleńskiej, to niemożliwe...
Bez jaj... Pamiętam, jak dziesiątki razy oglądałam te filmiki z katastrofy, wydaje się, jakby to było parę miesięcy temu. Ale dobrze, dobrze. Płyń, czasie. Płyń.
Nie mogłabyś założyć tego fikcyjnego maila i jakoś ustawić opis na Sainevart? Inaczej profil w ogóle nie odżyje;/ a sama pisałaś, że podałaś fikcyjny, to może i nie zajęty login.
Masz zdolności parapsychiczne lub interesujesz się ich nabyciem? Może to kwestia obudzenia ich, a nie nabycia jak sądzisz?
Wierzę, że każdy ma takie zdolności i jeśli tylko zechce, może je rozwinąć. Interesuję się, ale raczej biernie. Mam zbyt rozhulaną duszę, że tak powiem, aby cokolwiek parapsychicznego móc osiągnąć.
Karma to nie trochę prawo przyciągania?
Wszystko ma związek z prawem przyciągania, karma także. Działa jednak na innych zasadach - prawo przyciągania da nam wszystko, czego zechcemy, zaś karma ukarze, lub nagrodzi nas za nasze czyny.