Anonim
Welcome to my jungle, friend.
TheBeast
Aż mi się przypomniało, jak w anno domini 2014 jeden anon próbował mnie wystalkować po zdjęciach szkolnych i znalazł w jakiejś gimbazie w Poznaniu gościa rzekomo podobnego do mnie - jak uroczo się zapierał, że to na pewno ja, mimo że tamten ziomek za Chiny ludowe mnie nie przypominał XD