Lumpeksy uber alles. Albo targowiska, gdzie Janusze biznesu kupują z hurtowni pełno szmat i można się targować z ceną - dostanie się tam ciuchy w różnych stylach, od wieczorowych sukienek po wielkie raperskie bluzy, więc nietrudno o coś, co mi przypasuje do stylu (bojówki, czarne koszulki z jakimś fajnym nadrukiem). Mają tam też pirackie płyty i podróbki drogich perfum, tak w ramach ciekawostki powiem. Oprócz tego kupuję trampki u chińczyka, majtki i skarpetki w marketach, a w takich "markowych" sklepach tylko okazjonalnie, jak mi się coś konkretnego spodoba.
Lumpeksy uber alles. Albo targowiska, gdzie Janusze biznesu kupują z hurtowni pełno szmat i można się targować z ceną - dostanie się tam ciuchy w różnych stylach, od wieczorowych sukienek po wielkie raperskie bluzy, więc nietrudno o coś, co mi przypasuje do stylu (bojówki, czarne Pokaż całość