Pamiętam tylko dwie:
1.Zszedłem do piwnicy z moim kolegą, podpalaliśmy jakieś stare lalki barbie i miśki, ogień nam się trochę wyrwał spod kontroli więc gasiłem kurtką. Gdy ogień wygasł cała piwnica była w dymie. W tym momencie zszedł sąsiad i dostał nam się opieprz. :P
2.Pewnego pięknego dnia postanowiłem sobie powagarować. Wiedziałem, że mama ma wrócić wcześniej z pracy więc co jakiś czas wyglądałem przez okno. W oddali widzę jakąś panią, która wysiada z auta. Wszystko się zgadzało: to samo auto, ubranie, fryzura.Zniknęła z pola widzenia zmierzając do klatki. Wpadłem do pokoju wziąłem plecak, wyrzuciłem buty przez okno, zamknąłem mieszkanie i wyciągłem klucze, wyszedłem przez okno (parter). Jak się okazało to nie była ona. Tak więc wszedłem do mieszkania przez okno, ponieważ zapomniałem wziąść kluczy. Później, gdy już mama wróciła, zapytała, czy byłem w szkole, skłamałem, że tak. Zaskoczyła mnie opowiadając o moim wybryku okiennym. Okazało się, że całemu zdarzeniu przyglądała się znajoma mamy z naprzeciwka. :P
Pamiętam tylko dwie: 1.Zszedłem do piwnicy z moim kolegą, podpalaliśmy jakieś stare lalki barbie i miśki, ogień nam się trochę wyrwał spod kontroli więc gasiłem kurtką. Gdy ogień wygasł cała piwnica była w dymie. W tym momencie zszedł sąsiad i dostał nam się opieprz. :P 2.Pewnego pięknego dnia Pokaż całość