Wypytaj.pl

Hmm. Hmmm. Trudne pytanie. Chciałabym się uważać za patriotkę, ale nie wiem, czy mi to dobrze idzie.

Hmm. Hmmm. Trudne pytanie. Chciałabym się uważać za patriotkę, ale nie wiem, czy mi to dobrze idzie.

Wku*wiać innych, obniżać w bardzo szybkim tempie swoją, i tak już niską, samoocenę, gapić się ludziom w oczyska, dołować się i być z tego zadowolonym, zabijać innych ludzi. (Załóżmy, że w pytaniu było: "Jakie rzeczy..." :p) No i miliardy innych rzeczy.

Wku*wiać innych, obniżać w bardzo szybkim tempie swoją, i tak już niską, samoocenę, gapić się ludziom w oczyska, dołować się i być z tego zadowolonym, zabijać innych ludzi. (Załóżmy, że w pytaniu było: "Jakie rzeczy..." :p) No i miliardy innych rzeczy.

Hm, jeszcze jakiś czas temu miałam myśli samobójcze. W sumie to było dość dawno, teraz już wiem jaką byłam idiotką. Ale śmierć to ciekawe zjawisko. Takie tajemnicze. Myślę o śmierci o 3.00 rano, gdy nie mogę spać. Myślę bezmyślnie na nudnych lekcjach. Albo jak się gapię w okno. Myślę, że właśnie w tym momencie, gdy ja piszę karteczkę do przyjaciółki, ktoś umiera. Ale nie zawsze, nie zawsze. Tylko czasem.

Hm, jeszcze jakiś czas temu miałam myśli samobójcze. W sumie to było dość dawno, teraz już wiem jaką byłam idiotką. Ale śmierć to ciekawe zjawisko. Takie tajemnicze. Myślę o śmierci o 3.00 rano, gdy nie mogę spać. Myślę bezmyślnie na nudnych lekcjach. Albo jak się gapię w okno. Myślę, że właśnie w Pokaż całość

Mleczną. Gorzkiej nie lubię. Ale biała lub z orzechami też jet pyszna! A najlepiej jeśli to jest Alpen Gold albo Nussbeisser *-* I nie znoszę czekolady z nadzieniem... np. truskawkowym. Albo nie rozumiem jak można zbezcześcić czekoladę rodzynkami! Pfuj! Tak więc czekolada mleczna rulez.

Mleczną. Gorzkiej nie lubię. Ale biała lub z orzechami też jet pyszna! A najlepiej jeśli to jest Alpen Gold albo Nussbeisser *-* I nie znoszę czekolady z nadzieniem... np. truskawkowym. Albo nie rozumiem jak można zbezcześcić czekoladę rodzynkami! Pfuj! Tak więc czekolada mleczna rulez.

A myślałam, że te surykatki są zielone. Taa, nieco zajeżdża.

A myślałam, że te surykatki są zielone. Taa, nieco zajeżdża.

Noc lub późny wieczór.

Noc lub późny wieczór.

7. Z 3-4 rozmawiam. Mało, ale ja się cieszę.

7. Z 3-4 rozmawiam. Mało, ale ja się cieszę.

Nie jadam chińszczyzny. Wolę czekoladę.

Nie jadam chińszczyzny. Wolę czekoladę.

Za 10 milionów da się zamieszkać w Kalifornii? No przynajmniej pojadę tam na wakacje. Albo kupię zapas granatów ręcznych na rok. Albo 3 tony czekolady. Trochę kasy przekażę Ani na wyjazd do Tunezji. A trochę zachomikuję. Najpierw tylko trzeba wygrać te 10 milionów...

Za 10 milionów da się zamieszkać w Kalifornii? No przynajmniej pojadę tam na wakacje. Albo kupię zapas granatów ręcznych na rok. Albo 3 tony czekolady. Trochę kasy przekażę Ani na wyjazd do Tunezji. A trochę zachomikuję. Najpierw tylko trzeba wygrać te 10 milionów...

Jeszcze niedawno były zielone, a teraz żółto-pomarańczowe (nie, nie sraczkowate xD). W sumie takie brzoskwiniowe.

Jeszcze niedawno były zielone, a teraz żółto-pomarańczowe (nie, nie sraczkowate xD). W sumie takie brzoskwiniowe.