question
@Brrr33 pyta: "Czy myślisz, że gdyby ludzie nieakceptowani przez tak zwane społeczeństwo (inaczej nielubiani), z całego świata, stanęli na przeciwko tych akceptowanych (lubianych), mieliby przewagę liczebną?"
Lethe
Bycie akceptowanym to pojęcie względne. Nie sądzę, żeby dało się to tak rozdzielić. Powiedzmy, że masz np punka, który nie jest akceptowany przez stadko plastików, ale z kolei jego przyjaciele-punki za nim szaleją. Więc jet akceptowany czy nie?Wiem, są osoby, które nie mają swojej grupy, są Pokaż całość