To tak .
Psy mam 3, jeden ma 10 lat jest małym pieskiem takim kundelkiem, ma długą żółtawą sierść, nazywa się Puszek.
Drugi nazywa się Dizel (tak jak mój samochód) on także jest rudy, rasy amstaff, jest bardzo groźny ale go uwielbiam .
Jest jeszcze Ruda (rudzia, rudzinka) suka rasy boxer, jest ciemno ruda i lubi się bawić .
Kotów miałam bardzo dużo, żaden nie był rasowy, były zwykłymi kotkami.
Mam rybki : welonki, danio, karaś itp .
Królika miałam przez kilka dni w domu, nie był rasowy ponieważ znalazłam go na łące, wyleczyłam go i puściłam na wolność.
Mam jeszcze kilkanaście kur, takich normalnych.
Kaczki są chyba rasowe, mandarynki ( tak się nazywają ) .
Gołębi mam około 30, też nie są rasowe . Można powiedzieć, że są "dzikie", od kilku lat nie daję im jeść, zawsze radzą sobie same, mają tylko pomieszczenie które nazywa się gołębnikiem i tam mieszkają .
Miałam kiedyś kanarka, był rasowy ale nie pamiętam.
Dawno temu miałam krowę, nie wiem czy istnieją jakieś rasowe krowy ale wątpię aby moja była wtedy rasowa .
Miałam dużo psów które zginęły : rottweiler, wilczur, bernardyn . Nie pamiętam wszystkich .
To tak .
Psy mam 3, jeden ma 10 lat jest małym pieskiem takim kundelkiem, ma długą żółtawą sierść, nazywa się Puszek.
Drugi nazywa się Dizel (tak jak mój samochód) on także jest rudy, rasy amstaff, jest bardzo groźny ale go uwielbiam .
Jest jeszcze Ruda (rudzia, rudzinka) suka rasy boxer, Pokaż całość
