Wypytaj.pl

Chciałabym się nauczyć grać na gitarze. Mało napisanie, bo ja to sobie przypominam w odstępach czasowych. :P

Chciałabym się nauczyć grać na gitarze. Mało napisanie, bo ja to sobie przypominam w odstępach czasowych. :P

Rzadko robię zdjęcia, właściwie wcale nie robię, więc nie mogę odpowiedzieć na to pytanie.

Rzadko robię zdjęcia, właściwie wcale nie robię, więc nie mogę odpowiedzieć na to pytanie.

A to już zależy od poziomu chcenia. :) No, i czasami działa tu też jakaś tam siła wyższa. Los, szczęście... cokolwiek.

A to już zależy od poziomu chcenia. :) No, i czasami działa tu też jakaś tam siła wyższa. Los, szczęście... cokolwiek.

Zawodu? Niech najpierw wybierze kierunek. Ja, przykładem, chodzę do gimbazy i już myślę co będę robić w przyszłości. Stopniowo to ,,coś" będzie się rozwijało, aż dojdę do wyboru pracy. Wtedy na pewno będę wiedziała. :)Czyli wychodzi jakieś... 13 - 24 lata?

Zawodu? Niech najpierw wybierze kierunek. Ja, przykładem, chodzę do gimbazy i już myślę co będę robić w przyszłości. Stopniowo to ,,coś" będzie się rozwijało, aż dojdę do wyboru pracy. Wtedy na pewno będę wiedziała. :)Czyli wychodzi jakieś... 13 - 24 lata?

Nie. Mam zamiar go sobie ściągnąć. Po co kasę marnować na bilety jak mogę w domu to mieć za darmo? 

Nie. Mam zamiar go sobie ściągnąć. Po co kasę marnować na bilety jak mogę w domu to mieć za darmo? 

To zależy na co mi go może brakować. Na przykład na spisywanie pracy domowej w szkole to zawsze brakuje. :P A tak baj de łej ogółem to idę na żywioł. Zwykle i tak wszystko zostawiam na ostatnią chwilę, ale się wyrabiam, choć z niedużym trudem.

To zależy na co mi go może brakować. Na przykład na spisywanie pracy domowej w szkole to zawsze brakuje. :P A tak baj de łej ogółem to idę na żywioł. Zwykle i tak wszystko zostawiam na ostatnią chwilę, ale się wyrabiam, choć z niedużym trudem.

Jak w PRL-u. Smutek, rozpacz i zagłada. Nicość. No, kijowo ogólnie by było. Chociaż ja i tak jak już słucham to nie za często. Tak, tak wiem, jestem nienormalna.

Jak w PRL-u. Smutek, rozpacz i zagłada. Nicość. No, kijowo ogólnie by było. Chociaż ja i tak jak już słucham to nie za często. Tak, tak wiem, jestem nienormalna.