Cóż, musiałabym się głębiej zastanowić... W sumie. to by było wbrew zasadom logiki (oczywiście, jak zawsze), ale psem. Jestem wierna, towarzyska i ogólnie bardzo przyjacielska. Można by mnie nazwać najlepszym przyjacielem człowieka. Czasami jednak miewam takie momenty, kiedy chcę być sama, iść własną ścieżką, odciąć się od większości. Drogą dedukcji wymyśliłam, że jestem pso-kotem, który potrafi skurczujolatać i marzy o patatajaniu na jednorożcach.Dziękuję, dobranoc.
Cóż, musiałabym się głębiej zastanowić... W sumie. to by było wbrew zasadom logiki (oczywiście, jak zawsze), ale psem. Jestem wierna, towarzyska i ogólnie bardzo przyjacielska. Można by mnie nazwać najlepszym przyjacielem człowieka. Czasami jednak miewam takie momenty, kiedy chcę być sama, Pokaż całość