A niech sobie takie związki będą... Niech nawet formalizowane będą, bez względu na płeć.
Żeby nie było - nie jestem jakimś skrajnie tolerancyjnym typem, co wszędzie wciśnie swoje trzy(dzieści) groszy o równości i takich tam pierdołach. Sformalizowanie związków partnerskich jest po prostu realną korzyścią dla takich osób.
Przykładowo, jeżeli taka para wcześniej nie ustanowi żadnych stosownych kroków odnośnie m.in. takich spraw jak ustanowienie partnera spadkobiercą lub osobą upoważnioną do uzyskania informacji o stanie zdrowia w wyniku wypadku, czy czegoś innego - pojawiają się liczne komplikacje. Sformalizowanie takich związków rozwiązałoby ten problem - ponieważ jest on niekorzystny tylko dla tej pary.
Nie wiem natomiast jak to jest do końca z adopcją dzieci w przypadku osób będących w związkach partnerskich... Tutaj jestem bardziej sceptycznie nastawiona, ale znając życie, ewentualna ustawa o sformalizowaniu takich związków musiałaby ocenić każdy aspekt z osobna....
Tak więc ogólnie za sformalizowaniem jestem - bo wiele rzeczy by to ułatwiło. I tak wiele osób jest obecnie w "nielegalnych" związkach, więc to zjawisko na pewno nie zniknie. A brak sformalizowania przysparza tylko dodatkowych, niepotrzebnych problemów.
A niech sobie takie związki będą... Niech nawet formalizowane będą, bez względu na płeć.
Żeby nie było - nie jestem jakimś skrajnie tolerancyjnym typem, co wszędzie wciśnie swoje trzy(dzieści) groszy o równości i takich tam pierdołach. Sformalizowanie związków partnerskich jest po prostu realną Pokaż całość