Anonim
Cóż. Spróbuję. Już jutro wyjeżdżam. Dziś ostatni raz pojadę nad Wisłę, spotkać się z nowo poznanymi ludźmi. Jutro wyjeżdżam, a we wtorek mam zajęcia psychologiczne. Będę próbował nadal jakoś funkcjonować i nie tracić sił, które po części mnie już opuściły. Może powiedz mi, co u Ciebie? Do tej pory tylko ja gadam i gadam. :)
GnRlies
Zawsze, kiedy będzie Ci się zdawało, że tracisz siły, spróbuj zająć się czymś, co pomoże Ci je odzyskać. Nie trać kontaktu z ludźmi, których poznałeś, trzeba pielęgnować znajmości, bez nich potrafi być naprawdę ciężko. A co u mnie? Moje życie uległo drastycznym zmianom. Nowa szkoła, Pokaż całość