Wypytaj.pl

Zmieniam szkołę, nie znam absolutnie nikogo z mojego nowego liceum, ani nawet z miasta, w którym będę się uczyć. Nie jestem zadowolona ze zmiany. Nie będę miała kiedy widywać się z Nim, w tygodniu szkoła, w weekendy on pracuje. W szkole nie będę chodzić na religię, więc czeka mnie starcie z rodzicami, którzy prędzej czy później się o tym dowiedzą, z czym mogą mieć niemały problem. Wolontariat leży i kwiczy - będę jeździć do noclegowni tylko w weekendy i od czasu do czasu zajmować się organizowaniem imprez dla chorych dzieci. Podsumowując - nie, nie ciesze się. Podchodzę do wszystkiego bardzo pesymistycznie.

Zmieniam szkołę, nie znam absolutnie nikogo z mojego nowego liceum, ani nawet z miasta, w którym będę się uczyć. Nie jestem zadowolona ze zmiany. Nie będę miała kiedy widywać się z Nim, w tygodniu szkoła, w weekendy on pracuje. W szkole nie będę chodzić na religię, więc czeka mnie starcie z Pokaż całość