Anonim
Czy korzystałeś kiedyś z usług wróżki/jasnowidza?
GnRlies
Nie, uważam to za bezsensowne dawanie nadziei ludziom, dla których nadziei już nie ma, badź też zabijanie nadziei ludziom stojącym przez wielką szansą.
Chwyć moją dłoń i zabierz mnie stąd.
Chcę Ci powiedzieć o czymś, czego dawno nie czułam. Chcę przekazać Ci prawdę, owianą tajemnicą kłamstw. Pragnę namalować Ci słońce. I wyryć na nim wolność. Wolność! To brzmi tak pięknie. Chcę wolności. Najwyższej z wartości. Ogień buzuje. Rozpalona namiętność czule głaszcze nasze ciała. A fałsz traci przykrywkę, w kołysce snów.
Czy korzystałeś kiedyś z usług wróżki/jasnowidza?
Nie, uważam to za bezsensowne dawanie nadziei ludziom, dla których nadziei już nie ma, badź też zabijanie nadziei ludziom stojącym przez wielką szansą.