To zależy co oznacza "kiedyś", bo może chodzić o najbliższą przyszłość, a przynajmniej taką, w której jestem utrzymanką rodziców, a może chodzić też o taką, gdy będę miała już własną rodzinę oraz dom. Odpowiem jednak trzymając się tego, co by było gdybym wygrała pieniądze załóżmy jutro. No to chciałabym żebyśmy mieli: nowy, jednorodzinny dom w wyposażeniem, wspaniałe wakacje np. na Kubie lub na Bahamach, z siostrą pewnie poszłybyśmy na zakupy i chciałabym mieć swojego i tylko swojego laptopa.
To zależy co oznacza "kiedyś", bo może chodzić o najbliższą przyszłość, a przynajmniej taką, w której jestem utrzymanką rodziców, a może chodzić też o taką, gdy będę miała już własną rodzinę oraz dom. Odpowiem jednak trzymając się tego, co by było gdybym wygrała pieniądze załóżmy jutro. No to Pokaż całość