Aż zacząłem przeglądać swoje odpowiedzi, bo się zacząłem zastanawiać, czy nie skłoniłem kogoś do takiej myśli na mój temat.Nie chcę. Najchętniej żyłbym do dziewięćdziesiątki, albo jeszcze dłużej, jeśli umysł pozostanie do tego czasu względnie zdrowy. Mogę narzekać na pewne punkty swojego egzystowania, zdarzy mi się powiedzieć głupio, że nie chce mi się żyć. Ale bardzo daleko mi do samobójcy, chcę tu być jak najdłużej mogę. Za mało skosztowałem życia, by umierać jako biedna ciapa, która miała tylko komputer. Mam motywację.
Aż zacząłem przeglądać swoje odpowiedzi, bo się zacząłem zastanawiać, czy nie skłoniłem kogoś do takiej myśli na mój temat.Nie chcę. Najchętniej żyłbym do dziewięćdziesiątki, albo jeszcze dłużej, jeśli umysł pozostanie do tego czasu względnie zdrowy. Mogę narzekać na pewne punkty swojego Pokaż całość