Zatopiona
Załóżmy że na czas nieokreślony mają być wyłącznie białe noce (a nie zwykłe). Jak byś to zniosła na dłuższą metę?
Careless
Właściwie to bym się cieszyła, nie lubię wychodzić z psem, gdy jest ciemno.
Toronto
Zabiegana, raczej przyjazna dla otoczenia, kochająca fotografię i fotomodeling przyszła studentka medycyny lub na wydziale nawigacji :)
Załóżmy że na czas nieokreślony mają być wyłącznie białe noce (a nie zwykłe). Jak byś to zniosła na dłuższą metę?
Właściwie to bym się cieszyła, nie lubię wychodzić z psem, gdy jest ciemno.