Hymmmm...Raczej nie, choć ostatnio pomagałam koleżance w sprawach sercowych. Co prawda troszkę pomogłam, ale był za duży rozgłos o tym (Nie wiem jak się dowiedzieli !. Naprawdę !. Ani ja, ani moja koleżanka nikomu nie mówiła !.) i ten mój kolega czuje się już tym wszystkim zniechęcony, bo inne dziewczyny strasznie na niego napierają !.
Hymmmm...Raczej nie, choć ostatnio pomagałam koleżance w sprawach sercowych. Co prawda troszkę pomogłam, ale był za duży rozgłos o tym (Nie wiem jak się dowiedzieli !. Naprawdę !. Ani ja, ani moja koleżanka nikomu nie mówiła !.) i ten mój kolega czuje się już tym wszystkim zniechęcony, bo inne Pokaż całość