A kto w ogóle lubi poniedziałki co? Być może tylko Ci, którzy mają wysokie stanowisko w grupie, pracy etc. są szczęśliwi przy nadejściu poniedziałku. Inni ludzie jęczą, smęcą itp. gdy nadchodzi ten dzień i jest to całkiem normalne zjawisko. Nikt przecież nie lubi wracać do swej sali tortur, którą jest praca albo szkoła to zależy od wieku. Lecz gdy człowiek wraca zmęczony z tego miejsca męki, to nie mysli o niczym innym jak tylko o odpoczynku przez cały tydzień.
A kto w ogóle lubi poniedziałki co? Być może tylko Ci, którzy mają wysokie stanowisko w grupie, pracy etc. są szczęśliwi przy nadejściu poniedziałku. Inni ludzie jęczą, smęcą itp. gdy nadchodzi ten dzień i jest to całkiem normalne zjawisko. Nikt przecież nie lubi wracać do swej sali Pokaż całość