O samej szkole rozmawiać nie zamierzam, zwyczajnie aktualnie mnie takie problemy nie dotyczą. W sprawie wyśmiewana to nie bardzo, gdy człowiek jest inteligentny to sobie radzi, raz zostałam nazwana lesbą w pierwszej albo drugiej klasie gimnazjum... tak to raczej mi się nie obrywało, nie byłam gnębiona, chociaż co do gnębienia pewnie dla tego że mój dystans do siebie pozwala mi śmiać się razem z innymi z tego jaka jestem :3. Jak jest aktualnie to wam nie powiem konkretów, ale radzę sobie świetnie.
O samej szkole rozmawiać nie zamierzam, zwyczajnie aktualnie mnie takie problemy nie dotyczą. W sprawie wyśmiewana to nie bardzo, gdy człowiek jest inteligentny to sobie radzi, raz zostałam nazwana lesbą w pierwszej albo drugiej klasie gimnazjum... tak to raczej mi się nie obrywało, nie byłam Pokaż całość