wypytaj.pl
Chętnie obdarzasz ludzi zaufaniem, czy raczej długo badasz i sprawdzasz ich intencję oraz wiarygodność?
Chętnie obdarzasz ludzi zaufaniem, czy raczej długo badasz i sprawdzasz ich intencję oraz wiarygodność?
Ja tam nikomu nie ufam.
Obdarzam ludzi zaufaniem.
Nie darzę zaufaniem byle kogo. Już wiele razy się zawiodłam.
Muszę osobę długo i dobrze znać żeby nabrać do niej zaufania. Ale i to z trudem przychodzi.
Badam i sprawdzam :) Ludzie są różni lepiej poczekać z zaufaniem :)
Zaufanie? Hmm, gdzieś już słyszałam to słowo, tylko gdzie, pomyślmy...
Zależy jaka to osoba, bo w niektórych osobach szybko wyczuwam że mogę im zaufać a z innymi muszę bardziej obadać sytuację.
wręcz przeciwnie, ja muszę się przekonać co do danej osoby...długo u mnie trzeba sobie na zaufanie zapracować. ;)
powiedzmy ,że pozostawiam pewien dystans ;p
Długo Badam <nie aż tak długo> i sprawdzam ich intencję i wiarygodność .