tyone
Jezusa. Nie dlatego, że jestem chrześcijanką, bo nie jestem, ale po prostu, by zobaczyć, co działoby się, gdyby tu był teraz.
Jezusa. Nie dlatego, że jestem chrześcijanką, bo nie jestem, ale po prostu, by zobaczyć, co działoby się, gdyby tu był teraz.
Mało kto zasługuje w ogóle na drugą szansę.
Pragnienie zmiany.
Ludzie. Przede wszystkim.
@Rona pyta: „Chciałabyś / chciałbyś być nieśmiertelny? Dlaczego?”
Nie. To idiotyzm - chcieć żyć w świecie pełnym skretyniałych ludzi wiecznie. Boże, nie.
Mama, najbliższy przyjaciel i ktoś fajny, tak żeby mu pomachać rączką przed końcem.
@Brrr33 pyta: „Mając możliwość dokonania jednej, jakiejkolwiek zmiany, wolał(-a)byś zmienić coś na świecie, w ludziach, czy w sobie?”
Pomiędzy światem a ludźmi. Zastanówmy się, co może mieć związek z tymi dwoma sprawami... *poleruje topór*
@lavi pyta: „Znasz to uczucie, kiedy przychodzą ci do głowy myśli tak okrutne i spaczone, że odnosisz wrażenie, iż twój mózg oszalał?”
Nieeee, skądże. Ja? Och, błagam *rumieniec*
Ahjahajhajgsgahfafgafgsgahgsfahga.
Uczestniczysz w wydarzeniach organizowanych w Twoim mieście? (Na przykład dni miasta, festiwale)
Tak, przebieram się w strój ludowy i tańczę krakowiaka. Zawsze.