RudaYves
Dzięęęękuję :>
probable
Bardzo proszę :D
Dzięęęękuję :>
Bardzo proszę :D
Może zadaj pytanie a zastanowię się i jak zasłużysz to odpowiem haha..
Ok, już się robi! :D
Ano mam i również jest moim największym szczęściem jakie mnie spotkało <3 Oj bardzo zżera Cię ta ciekawość? :D
To również szczęścia życzę, dużo miłości i wytrwałości, samych pięknych chwil! :D Bardzo, bardzo :)
Hehehe to wytrwałości w oczekiwaniu!
A dziękuję, jakoś muszę wytrzymać :D Widzę, że Ty też masz chłopaka? I tak z ciekawości, ile masz lat?
Hehe jakbym słyszała moją matkę kiedyś ale tylko inaczej sformułowane zdanie "To chłopak powinien jeździć do dziewczyny a nie dziewczyna do chłopaka! No kto to widział?!" ale wlatywało mi jednym uchem a spokojnie wylatywało drugim haha szkoda że rodzice czasami nas nie rozumieją ;(
Haha, dokładnie :D Mojej matce wszystko w naszym związku przeszkadza, codziennie coś jej nie pasuje, zawsze znajdzie jakiś problem. A potem narzeka, że to my nie chcemy z nią żyć w zgodzie.
Jak opisałabyś swoja miłość i szczęście?
Jestem taka szczęśliwa, jak jeszcze nigdy. Szczerze to jeszcze jakiś czas temu nie widziałam zbyt wielkiego sensu w życiu, był czas kiedy chciałam się zabić, cięłam się i takie tam. A od kiego poznałam Marcina, wszystko się zmieniło. Nigdy nikogo nie kochałam tak jak jego, nie wyobrażam sobie już Pokaż całość
Rozumiem, w sumie na Twoim miejscu zrobiłabym tak samo, zwlekałabym i w ogóle...
No właśnie, już i tak wystarczająco wysłuchuję na ten temat codziennie. Dla niej zbrodnią jest to, jak ja chcę jechać do niego. Za każdym razem słyszę ten sam tekst: "Dziewczynie nie wypada jechać do chłopaka". :D
Jak się poznaliście ze swoim narzeczonym?
Przez Internet, tak zupełnie przypadkowo, tak cudowna miłość teraz ♥
Dlaczego ukrywasz tak ważną rzecz przed rodzicami? Nie widzisz potrzeby im o tym powiedzenia czy jeszcze nie czas, bo wierzysz w jakieś zabobony i nie chcesz zapeszyć ... ? :D
Chodzi o to, że moja mama na pewno bardzo negatywnie zareagowałaby na taką wiadomość. Często mam wrażenie, że bardzo chciałaby, abyśmy się rozstali, także... wolę z tym trochę poczekać. W dodatku krótko z sobą jesteśmy.
Data ślubu już ustalona czy to dalsze jednak jeszcze plany? Ps. Gratulacje tak w ogóle :3
Oj, jak miło, że kogoś to zainteresowało! Dziękuję, ślub to raczej jeszcze troszkę dalsze plany. Nawet rodzicom jeszcze nie powiedziałam o niczym i nie wiem kiedy powiem, w najbliższym czasie chyba nie. :)