Ramosova
,,Na to, żeby nazywać naszego rodzica ,,tatą" trzeba sobie zasłużyć". Zgadzasz się z tymi słowami, dlaczego?
mloja
Zgadzam, 'ojciec' czy 'rodzic' a 'tata' to duża różnica. 'Tata' to już taki wyraz czułości.
Lubartów
Witam zbłąkanych. Dlaczegóż zbłąkanych? Nie liczę, że cokolwiek poza przypadkiem mogło was tutaj przyprowadzić, ale skoro już tu jesteś... Możesz pytać o co chcesz, masz pewność, że nie zignoruję. Pytania zadaję nie tylko obserwującym. Czasem jak się nawinie jakaś osoba o interesującym profilu, czy tam czymś może spodziewać się ode mnie kilku pytań. Jeśli nadal to czytasz to gratuluję wytrwałości a zarazem powoli się żegnam, gdyż odnoszę wrażenie, że nie warto ciągnąć dalej tego mojego żałosnego wywodu. Z poważaniem-mloja.
,,Na to, żeby nazywać naszego rodzica ,,tatą" trzeba sobie zasłużyć". Zgadzasz się z tymi słowami, dlaczego?
Zgadzam, 'ojciec' czy 'rodzic' a 'tata' to duża różnica. 'Tata' to już taki wyraz czułości.