Wypytaj.pl

Stan, w którym dajesz komuś siłę, żeby Cię skrzywdził, a jednocześnie masz pewność, że tego nie zrobi.

Stan, w którym dajesz komuś siłę, żeby Cię skrzywdził, a jednocześnie masz pewność, że tego nie zrobi.

Nie dałabym sobie rady bez jakiejś szczypty zorganizowania.

Nie dałabym sobie rady bez jakiejś szczypty zorganizowania.

Liście, jabłka, cynamon, ciepłe swetry, kakao albo herbata, no żyć nie umierać :>

Liście, jabłka, cynamon, ciepłe swetry, kakao albo herbata, no żyć nie umierać :>

Poza toną elektroniki to w gruncie rzeczy chyba nie różnią się niczym specjalnym od nastolatków z końca XX wieku...

Poza toną elektroniki to w gruncie rzeczy chyba nie różnią się niczym specjalnym od nastolatków z końca XX wieku...

Jezu, temat rozprawki z mojego egzaminu gimnazjalnego. Wybacz, że nie odpowiem, ale kiedy zobaczyłam to zadanie to ostatecznie utwierdziłam się w przekonaniu, że lepiej sprawdzam się w kierunkach ścisłych (;

Jezu, temat rozprawki z mojego egzaminu gimnazjalnego. Wybacz, że nie odpowiem, ale kiedy zobaczyłam to zadanie to ostatecznie utwierdziłam się w przekonaniu, że lepiej sprawdzam się w kierunkach ścisłych (;

Reauję gwałtownie...

Reauję gwałtownie...

Humanistyczne, to chyba nie dla mnie.

Humanistyczne, to chyba nie dla mnie.

Rozpoznawalność?

Rozpoznawalność?

Na biało.

Na biało.

Zacznijmy od tego, że jak dla mnie istnieje, ale bardzo często jest tak, że ogranicza się to do przyjaźni tylko z jednej strony, bo druga chce więcej.

Zacznijmy od tego, że jak dla mnie istnieje, ale bardzo często jest tak, że ogranicza się to do przyjaźni tylko z jednej strony, bo druga chce więcej.