Mam mieszane uczucia co do tego. Nie lubię patrzeć na to jak zwierzę przebywa w niewoli,zaś z drugiej strony zadać pytanie może sobie każdy z nas; czy zwierzęta w cyrku są bite? krzywdzone? głodzone? - nie wydaje mi się. Pamiętam jak dzięki wizycie w cyrku po raz pierwszy miałam kontakt z szympansem oraz słoniem "z bliska":D a nie każdego rodzica stać na wyjazd na Safari. Uważam tak czy siak, cyrk nie jest czymś złym, pomimo mentalności i światopoglądu niektórych Polaków. Jest to zdecydowanie atrakcja dla najmłodszych ale nie tylko. Z resztą poza zwierzętami w cyrku są także organizowane różne pokazy.
Polecam Cyrk Zalewski.
Mam mieszane uczucia co do tego. Nie lubię patrzeć na to jak zwierzę przebywa w niewoli,zaś z drugiej strony zadać pytanie może sobie każdy z nas; czy zwierzęta w cyrku są bite? krzywdzone? głodzone? - nie wydaje mi się. Pamiętam jak dzięki wizycie w cyrku po raz pierwszy miałam kontakt z szympansem Pokaż całość
