Gdy masz problem, dusisz to w sobie czy musisz się komuś wygadać?
Jejku, zauważyłam, że ładne pytania zaczęłaś zadawać. Gratuluję. Kto Ci nabił do rozumu? Ale przechodząc do pytania to jeśli jest to jakiś nie typowy problem to duszę to w sobie (bez przesady, żeby się nie udusić) Ale jeśli sobie nie radzę... To mówię o tym. Przyjaciółce lub siostrze.
Co zwykle robisz zimą?
Zapadam w sen zimowy.
na którą jutro masz do szkoły?
Na brzuszki czyt. 08.00. I od 08:00 aż do 13:30 będę się męczyć. Zresztą nie tylko ja. Szkoła to więzienie.
Czy odlatywanie ptaków na jesień i zimę do ciepłych krajów zrobiło na Tobie jakieś wrażenie? Ich odlot zrobi dla Ciebie różnicę czy ucieszy Cię to? Czy już powoli zaczyna Ci brakować ich słodkiego, czasem okropnego głosiku, którym śpiewają?
Jakieś wrażenie na pewno zrobiło i zawsze będzie robić... Ach ta tęsknota za nimi. Muszą tu nas tak zostawić... Będzie mi ich brakować. Nie ma tutaj żadnego powodu do cieszenia się. Kto mi będzie dotrzymywał towarzystwa w drodzę do szkoły? Już mi brakuje tego skrzeczenia :(
następna słit dziewczyneczka będzie mi wytykała błędy? ahahah nie jestem na lekcji, więc pisz ejak chce. nie podobają się pytania? WYPIERDALAJ.
O czyli nie jestem jedyna. Oszczędź mi tych swoich pokemoniastych zwrotów. Wolałabym wyraz 'sweet' bo 'słit' podkreśla się na czerwono :( I no wiem. Możliwe, że na lekcji nie jesteś, ale to nie zmienia faktu, że wypadałoby pisać poprawnie. Nawet jeśli nie jesteś na lekcji. A twoje pytania nie są Pokaż całość
z kim masz najlepsze wspomnienia?
Z tobą mi na pewno zostaną wspomnienia na długo. Ach... Nie zapomnę tego jak co każde twoje pytanie powstrzymywałam się zwrócić Ci uwagę na pisownię! Te chwile są godne zapamiętania... :) A tak po tobie to jest na pewno moja siostra cioteczna, przyjaciółka, chłopak no i ogólnie przyjaciele. Rodzina Pokaż całość
mieszkasz z rodzicami?
Nie. Jako piętnastolatka wyprowadziłam się z domu. Utrzymuje dom i dzieci. Zaszłam w ciąży mając 12 lat. Chłopak mnie porzucił. Pracuję jako młoda prostytutka. Muszę, ponieważ dużo płacą, a ja mam piątkę dzieci i do tego rodzice jak się dowiedzieli, że znów w ciąży to wyrzucili mnie na bruk... Tak Pokaż całość
wiesz kto na wypytaj nie zignorował żadnego pytania?
Nie, nie wiem, ale chyba powinnam w końcu zignorować twoje błędy iż pytanie piszę się z wielkiej litery. Rozumiem raz... Ale... ciągle? Tak ciągle. Cały czas to robisz. Cały czas ignorujesz moje uwagi! Chyba powinnam sobie dać spokój nie sądzisz? Jedynie co jakiś czas jak mnie mocno zdenerwujesz. Pokaż całość
a Ty masz/miałaś/łeś poprawke?
*Zdanie zaczyna się z wielkiej litery.*Jak można mieć teraz poprawkę? Przecież wrzesień już prawie za tydzień.*Poprawkę.
Okey no to ja już przejdę do mniemanego pytania... Nie ja nie musiałam mieć poprawki. Dobra uczennica RuLeZ!
podobały się dzisiejsze pytania? ;)
Jakie pytania? Aha czyli zdanie (nie można tego nazwać pytaniem, przykro mi) niżej to według Ciebie pytanie? Oj przepraszam pytania? Przeraża mnie dzisiejsze społeczeństwo naprawdę...
