Wypytaj.pl

gumom, ehehe...
Dobra, tak na poważnie to ból szczęki.

gumom, ehehe...
Dobra, tak na poważnie to ból szczęki.

Stan depresyjny. Nic tak nie uspokaja drugiego człowieka, jak ktoś, kto trzęsie się w kółko, i doprowadza innych do obłędu, a w dodatku można narzekać, a potem tłumaczyć to stałą depresją. 

Stan depresyjny. Nic tak nie uspokaja drugiego człowieka, jak ktoś, kto trzęsie się w kółko, i doprowadza innych do obłędu, a w dodatku można narzekać, a potem tłumaczyć to stałą depresją. 

 Złamać sobie nogę schodząc z chodnika na jezdnie. Trzeba być mną, aby mieć takie szczęście. 

 Złamać sobie nogę schodząc z chodnika na jezdnie. Trzeba być mną, aby mieć takie szczęście. 

To tak, jak wybierać między pocałowaniem świni a krowy.

To tak, jak wybierać między pocałowaniem świni a krowy.

 Czy Ty coś sugerujesz ?To, że zakupiłam bat nie oznacza, że będę go używać do celu wyciągnięcia posłuszeństwa u innych ludzi. Przecież mogłam go kupić do...ten.. krojenia mięsa. Lepszy niż nóż.
 Co do pytania : Sądzę, że nie można tego dokładnie określić, gdy mamy pewną władzę uczymy się manipulacji, i z czasem nieświadomie wykorzystujemy ją na innych aby zdobyć to, czego się pragnie, więc moja odpowiedź raczej brzmi : tak.

 Czy Ty coś sugerujesz ?To, że zakupiłam bat nie oznacza, że będę go używać do celu wyciągnięcia posłuszeństwa u innych ludzi. Przecież mogłam go kupić do...ten.. krojenia mięsa. Lepszy niż nóż.
 Co do pytania : Sądzę, że nie można tego dokładnie określić, gdy mamy pewną Pokaż całość

 Firmę sobie odpuszczę, jeśli chodzi ogólnie o jakąś działalność too... Nielegalny handel książkami. 

 Firmę sobie odpuszczę, jeśli chodzi ogólnie o jakąś działalność too... Nielegalny handel książkami. 

Oczywiście, że się na to decyduję, będzie to ogromny koń sklejony z przypadkowych łat, ma ogromne skrzydła jak u smoka, ma czarną maść, umie spieprzać z miejsca wypadku jak nikt inny. A, i zionie jakąś niezidentyfikowaną, kleistą wydzieliną która ma zielony kolor. Uroczy.

Oczywiście, że się na to decyduję, będzie to ogromny koń sklejony z przypadkowych łat, ma ogromne skrzydła jak u smoka, ma czarną maść, umie spieprzać z miejsca wypadku jak nikt inny. A, i zionie jakąś niezidentyfikowaną, kleistą wydzieliną która ma zielony kolor. Uroczy.

Zdecydowanie delikatniejsze by były słowa '' smaż się na patelni'',''smaż się w piekle'' ranią mą duszę rozbijając ją na kawałki, moje serce ( może i zgniłe...) przez to płacze.

Zdecydowanie delikatniejsze by były słowa '' smaż się na patelni'',''smaż się w piekle'' ranią mą duszę rozbijając ją na kawałki, moje serce ( może i zgniłe...) przez to płacze.

 Oczywiście. Wszędzie lepiej, niż tu. No, może jednak nie wszędzie...Oczywiście ten ubiór nie napawa mnie optymizmem, ale nie można odmówić kuszącej perspektywie o braku tego tandetnego rapu, nie mających poczucia własnej wartości kobietach, braku odmóżdżających gierek i słownictwa ograniczającego się do '' spoko ziom, moi starzy (...), Omg :*** LoOoOL '' Już od samego pisania tego zrobiło mi się niedobrze.  

 Oczywiście. Wszędzie lepiej, niż tu. No, może jednak nie wszędzie...Oczywiście ten ubiór nie napawa mnie optymizmem, ale nie można odmówić kuszącej perspektywie o braku tego tandetnego rapu, nie mających poczucia własnej wartości kobietach, braku odmóżdżających gierek i Pokaż całość