Anonim
Jak walczysz z trądzikiem?
grudniowyanonim
Już się poddałem.
Jak walczysz z trądzikiem?
Już się poddałem.
Dlaczego chcesz popełnić samobójstwo?
Bo żyję z dnia na dzień i mam dość, a do tego umysł płata mi figle. Wierzę cały czas w to co mi podpowiada i jak ja mam z nim wygrać?
Masz trądzik, czy tylko blizny po nim?
Nie odróżniam jednego od drugiego. Mam wszędzie czerwone krosty.
Jakie masz wykształcenie?
Mam tylko pierwszy semestr liceum zaliczony, więc podstawowe.
Masz rodzeństwo?
Nie odpowiem.
Czemu nie znajdziesz sobie pracy?
Znajdę jak będę normalnie wyglądać.
Co robisz całe dnie?
Staram się coś zmienić w psychice, ale opór jaki stawia umysł jest za wielki.
Nie wychodzisz z domu? Jeśli tak to skąd masz pieniądze na utrzymanie?
Jestem zależny od matki.
Tyle, że na prostytutki potrzeba kasy. Może nie masz i myślisz, że Setton da ci za darmo.
Cwana bestia ze mnie nie? Kurcze.
Jak ktoś chce z kimś pobyć to nie musi go dotykać. Ty chcesz zaspokoić swoje żądze.
Gdybym tego potrzebował, to bym poszedł do prostytutki a nie zawracał dupe Setton.