Wypytaj.pl

Hmm... Chyba słodko - kwaśny, ale koniecznie truskawkowy, kocham truskawki, owoce szczęścia!

Hmm... Chyba słodko - kwaśny, ale koniecznie truskawkowy, kocham truskawki, owoce szczęścia!

Własnie dlatego, że są tak niezwykłe. Nie można ich rzucać na wiatr, nie można powiedzieć byle komu. Używamy rzadko, bo raz powiedziane powinno wystarczyć. Oczywiście, miło to słyszeć powiedzmy każdego dnia przy porannej kawie, ale nie można się tego domagać bez przerwy.

Własnie dlatego, że są tak niezwykłe. Nie można ich rzucać na wiatr, nie można powiedzieć byle komu. Używamy rzadko, bo raz powiedziane powinno wystarczyć. Oczywiście, miło to słyszeć powiedzmy każdego dnia przy porannej kawie, ale nie można się tego domagać bez przerwy.

Że ich nienawidzę. To chyba logiczne, mam do nich ogromny szacunek :)

Że ich nienawidzę. To chyba logiczne, mam do nich ogromny szacunek :)

Muzyka. Kocham muzykę instrumentalną.

Muzyka. Kocham muzykę instrumentalną.

Z nóg. To wygodne i ekonomiczne, nie muszę się martwić, że jakaś starsza pani będzie czekać, aż ustąpię jej miejsca.

Z nóg. To wygodne i ekonomiczne, nie muszę się martwić, że jakaś starsza pani będzie czekać, aż ustąpię jej miejsca.

Jest ciemna, naprawdę cholernie ciemna noc. Na bezchmurnym jak zazwyczaj niebie rozbłysły już pierwsze gwiazdy. Są one w zasadzie jedynym źródłem światła, bo trudno liczyć na dawno przepalone latarnie z czasów PRL-u, które aż proszą się o wymianę. Mimo wszystko jednak przyjemnie się spaceruje, nikt ci nie przeszkadza, nikt cię nie zaczepia (pod warunkiem, że nie szwendasz się w pobliżu sklepu, gdzie roi się od strudzonych wędrowców), nikt nie robi wymówek, nikt nie trąbi, bo i rzadko mijają cię samochody. Taka wioseczka na końcu świata pomimo tego, że niemalże w centrum Polski.

Jest ciemna, naprawdę cholernie ciemna noc. Na bezchmurnym jak zazwyczaj niebie rozbłysły już pierwsze gwiazdy. Są one w zasadzie jedynym źródłem światła, bo trudno liczyć na dawno przepalone latarnie z czasów PRL-u, które aż proszą się o wymianę. Mimo wszystko jednak przyjemnie się spaceruje, nikt Pokaż całość

okej.

okej.

Ani nad ciałem, ani nad umysłem... A kiedyś marzyłam o tym, żeby panować nad światem. Głupie, naiwne dziecko.

Ani nad ciałem, ani nad umysłem... A kiedyś marzyłam o tym, żeby panować nad światem. Głupie, naiwne dziecko.

Ktokolwiek to będzie, miejmy nadzieję, że będę mogła patrzeć na niego z góry.

Ktokolwiek to będzie, miejmy nadzieję, że będę mogła patrzeć na niego z góry.

Tak. Jak zrobię coś głupiego i mam ochotę płakać. Sama siebie uspokajam.

Tak. Jak zrobię coś głupiego i mam ochotę płakać. Sama siebie uspokajam.