Anonim
Pracuję nad oczyszczaniem umysłu i widzę powoli rezultaty, zastanawia mnie tylko co jak przepracuję swoje emocje, bolesne wspomnienia, a nie zrobie tego ze wszystkim dosłownie? Wiadomo, że każdy gdzieś tam po drodze odczuwa stres i jakoś zapomina o tym, właśnie o takie małe stresujace sytuacje mi chodzi, np. szef kogoś wkurzył, choć normalnie tego nie robi, nikt nad czyms takim nie pracuje i mi NA PEWNO nie uda sie wszystkiego co do joty przypomnieć. To chyba nie jest ważne co nie? Przecież kazdy ma coś takiego, tlyko chodzi mi o taki zwykły stres a nie przemoc itp..
Setton
Zwykly stres kazdy normalny czlowiek przezywa...